Jak działa wyszukiwarka Google i jak to wykorzystać, by zdobywać klientów?
Jak działa wyszukiwarka Google i jak to wykorzystać, by zdobywać klientów?

Z tego materiału dowiesz się, jak zbudować naprawdę wartościowy ruch na stronie, oraz jak przekuć ten ruch w pozyskanie nowych klientów. Na pewno uważasz SEO za dość trudne i skomplikowane — To wcale nie jest prawda! SEO jest proste i każdy może się tego nauczyć. Aby osiągnąć dobre wyniki, wystarczą solidne podstawy.

Istnieje kilka głównych zasad SEO, które należy stosować, a które są nagminnie łamane przez właścicieli różnej wielkości stron. Samo naprawienie podstawowych błędów, może sprawić, że Twoja strona dosłownie wystrzeli i kilkakrotnie zwiększy swój ruch — bardzo często się to zdarza przy współpracy z naszymi klientami. Przejście tego kursu pozwoli poznać wszystkie główne zasady pozycjonowania i zacząć budować naprawdę wartościowa widoczność w Google.

Świat bez Google’a?

Na początek chciałbym Cię prosić, żebyś na chwilę zapomniał, że w dzisiejszym świecie istnieje coś takiego jak Google czy inna wyszukiwarka. Wiem, że to dziwne, ale na chwilę zapomnij o istnieniu Google.

Co zrobisz, gdy poproszę Cię o pomoc w znalezieniu sukienki na wesele w kolorze beżowym? 

Jak mi pomożesz bez możliwości wyszukiwania w Google? Zapewne wejdziesz po prostu na znane sobie strony oferujące odzież damską i zaczniesz klikać. Najpierw wejdziesz do kategorii z sukienkami, potem przejdziesz do podkategorii z tymi weselnymi, a następnie wybierzesz filtr z kolorem beżowym. Żeby zapisać tę stronę internetową, skopiujesz adres URL z paska przeglądarki.

Efektem Twoich poszukiwań mogą być na przykład poniższe linki, które wyślesz mi mailem:

  • https://allani.pl/wyszukaj/sukienki-na-wesele/bezowe
  • https://domodi.pl/bezowe-sukienki-na-wesele 
  • https://www.peek-cloppenburg.pl/kobiety/sukienki/colorgroup-beige/occasion-na-wesele/
  • itd.

Co właściwie zrobiłeś? Wysłałeś mi kilka linków na podstawie mojej prośby. Wysłane linki należą do znanych Ci marek, o których wiesz, że mają w ofercie sukienki. Adresy URL linków są długie, ponieważ nie chciałeś mi podsyłać jedynie adresu strony głównej. Zadałeś sobie trochę więcej trudu i odnalazłeś odpowiednie podstrony, aby wysłać mi adresy z produktami, które są mi potrzebne.

Dokładnie tak samo działa wyszukiwarka Google.

Najbardziej znana wyszukiwarka na świecie zajmuje się znajdowaniem adresów URL do podstron, które najbardziej pasują do zadanego przez Ciebie pytania i udzielają na nie najlepszej odpowiedzi. Nie ważne czy pytasz o jakiś produkt, usługę, informacje czy próbujesz rozwiązać jakieś zadanie z matematyki.

W jaki sposób Google znajduje strony?

Na pewno nie raz spotkałeś się z określeniem „słowo kluczowe” lub „fraza kluczowa”. To działa podobnie, jak słowa kluczowe w bibliotece, gdy wyszukujesz woluminy nie po autorze, a po tematyce. Wystarczy, że wpiszesz frazę w wyszukiwarkę, a Google przeszukuje zaindeksowane przez siebie strony (podobnie jak – nomen omen – indeks biblioteczny) i znajduje te, na których znajdują się wpisane przez Ciebie słowa (w wielkim uproszczeniu).

Pewnie zauważyłeś już, że wyszukiwarka świetnie sobie radzi z błędami ortograficznymi, synonimami, a nawet sama podpowiada pasujące słowa i dokańcza za Ciebie zdania. Robi to coraz lepiej i lepiej, dając coraz dokładniejsze wyniki. Dzieje się tak, ponieważ Google jest wyszukiwarką tekstową – jej praca polega na „czytaniu” tekstów na stronie, a dzięki algorytmom i sztucznej inteligencji potrafi dopasowywać kontekst tych tekstów do podanych słów.

To dlatego tak ważna jest jakość tekstów na stronie, a nie ich ilość. Teksty na stronie muszą spełniać także pewne warunki techniczne, aby roboty Google potrafiły je przeczytać.

Wypływa stąd jeszcze jeden wniosek – aby Google wiedział, że Twoja strona istnieje i zawiera treści na dany temat, musi ona zostać zaindeksowana i sprawdzona. Bardzo podobnie jak książka w bibliotece, która musi być do niej zaniesiona i wpisana na indeks. Z tą jedyną różnicą, że Google dodatkowo ocenia strony pod kątem ich jakości i zawartości.

Zobacz też: Indeksowanie w Google.

Jak Google ocenia strony?

Google zarabia na tym, że pokazuje wartościowe wyniki na zapytania internautów – dlatego jest taki popularny. Nie pokaże na wysokich pozycjach stron, które są na niskim poziomie merytorycznym i technicznym. Płynie z tego prosty wniosek: aby Google pokazywało Twoją stronę, musi Ci zaufać i być pewne, że Twoja strona jest wartościowa dla Twoich klientów.

Nie dzieje się tak z dnia na dzień. Aby zdobyć i utrzymać wysoką pozycję w wyszukiwarce oraz w naturalny sposób zwiększać ruch, musisz tak zbudować lub przebudować stronę, aby „uwieść” nią Google. 

Od czego zależy kolejność w wynikach wyszukiwania?

Czynników wpływających na pozycję danej strony w wyszukiwarce jest bardzo dużo. Niestety Google nie mówi jasno, co i w jakim stopniu wpływa na widoczność danej domeny w wynikach wyszukiwania. Jednak część tych czynników jest powszechnie znana, a na niektóre z nich możesz mieć duży wpływ. Dziś dowiesz się, które to czynniki i co zrobić, aby działały na Twoją korzyść.

Na pewno wiele razy słyszałeś o słynnym, niemalże mitycznym algorytmie Google, który winny jest wszystkim problemom z obecnością firm w wynikach wyszukiwania. Niektórzy posuwają się nawet do tworzenia teorii spiskowych na temat tego, jakie treści promuje algorytm Google i przez kogo jest to finansowane. Bierze się to zapewne stąd, że nikt nie wie, jak tenże algorytm działa, a samo Google nie spieszy z wyjaśnieniami, co tylko podsyca tajemniczą atmosferę wokół niego.

Sprawa jest jednak banalnie prosta – po prostu nie ma osoby, która całkowicie znałaby dokładne działanie algorytmu Google. Nawet całe zespoły pracowników Google’a znają tylko jego dość ogólny kierunek, w jakim się porusza.

Jest tak dlatego, że ów algorytm jest zbyt skomplikowany, ciągle się zmienia i w dodatku jest zależny od szalenie wielu czynników. Na wiele z nich twórcy nie mają wpływu – jak na przykład na lokalizację użytkowników, branżę, tematykę czy to, jak Google’a używają sami internauci. 

Przejdźmy więc do trzech najważniejszych czynników, na które masz wpływ.

Treść strony 

W poprzedniej części artykułu była mowa o tym, że Google jest wyszukiwarką tekstową. I de facto to właśnie treść strony (kryjąca się pod konkretnym adresem URL) jest odpowiedzią na pytanie wpisane w wyszukiwarkę. Na podstawie tej treści Google analizuje czy Twoja strona zawiera odpowiedź na pytanie zadane przez użytkownika. Pusta strona nie może pojawić się w wynikach wyszukiwania – dlatego tak ważne jest opisywanie produktów czy usług, nawet bardzo szczegółowo.

Treść strony to jednak nie tylko sam tekst znajdujący się na danej podstronie – ważne są też dwa elementy, które nie są widoczne podczas przeglądania strony. Są nimi meta tagi – tytuł danej podstrony oraz jej krótki opis

Tytuł strony powinien opisywać jej zawartość w około 60 znakach. Nie jest on widoczny bezpośrednio na stronie, ale możesz podejrzeć jego zawartość, najeżdżając myszką na zakładkę, w której otworzyłeś daną stronę (w przeglądarce Chrome): 

Tytuł strony widoczny po najechaniu na zakładkę 

Po co dbać o tytuły i opisy każdego adresu URL w domenie? Zarówno tytuł, jak i opis, najprawdopodobniej pojawią się jako wynik wyszukiwania w Google:

Wynik wyszukiwania konkretnej podstrony

Metadane będą także wykorzystywane w serwisach społecznościowych, takich jak Facebook. Podczas udostępniania tego konkretnego adresu URL, na Twojej tablicy pojawi się taki obrazek: 

Podgląd linka wysłanego na Facebook 

Podsumowując: każda podstrona (a właściwie jej adres URL) będzie pojawiać się w Google na zapytania związane z treścią, która się na niej znajduje. Jeśli zatem chcesz się pojawiać na frazy związane z zielonymi sukienkami na sylwestra, musisz umieścić na podstronie treści związane z takimi sukienkami – czy to w postaci opisu produktu, czy np. artykułu poradnikowego.

Struktura strony

W kilku poprzednich akapitach przeczytałeś, że Twoja strona musi posiadać osobne podstrony pod różne zapytania. Pozostając przy przykładzie z sukienkami, możemy zauważyć, że takich zapytań może być naprawdę wiele: 

  • czarna sukienka na randkę 
  • czerwona sukienka na wesele 
  • zielona sukienka na sylwestra 
  • granatowa sukienka na bal 
  • żółta sukienka na studniówkę 
  • itd. 

W powyższych przykładach wyszukiwania z sukienkami sprowadzają się do dwóch zmiennych: koloru oraz przeznaczenia. Każdą frazę można sprowadzić do wzoru:

[kolor sukienki] sukienka [przeznaczenie sukienki]

Jeśli dodamy więcej zmiennych, takich jak na przykład rozmiar, krój czy materiał, to frazy mogą być bardziej rozbudowane:

  • czerwona sukienka mini na wesele 
  • czerwona sukienka z cekinami na wesele 
  • czerwona sukienka koktajlowa na wesele 
  • czerwona sukienka mini na wesele 
  • itd.

A co w sytuacji, gdy sprzedajesz nie tylko sukienki, ale wszystkie rodzaje ubrań? Fraz kluczowych reprezentujących potrzeby klientów może być wtedy bardzo dużo. Duże sklepy z modą czy elektroniką mogą mieć setki, a nawet tysiące podstron reprezentujących treści, które będą odpowiednie dla pewnych zapytań.

Roboty Google muszą przebrnąć przez taką stronę, wejść na każdy z tych adresów i dodać go do swojego indeksu. Aby mogły to zrobić, adresy URL tych podstron muszą być ułożone w pewną logiczną strukturę.

Dla przykładu, w sklepie z laptopami podzielilibyśmy laptopy na rodzaje, producentów, zastosowanie oraz na poszczególne elementy specyfikacji.

Przykładowa struktura adresów dla sklepu z laptopami

Dopiero logiczne rozmieszczenie tych elementów pozwoli Google „przeczytać” i „zrozumieć” strukturę sklepu oraz całego asortymentu. Dzięki temu każdy z elementów tej struktury będzie mógł pojawiać się wysoko w wynikach organicznych.

Taka struktura powinna być zastosowana praktycznie na każdej stronie, nawet jeśli sklep ma kilkaset czy kilka tysięcy produktów – każdy z nich powinien mieć swoją podstronę. Ale także małe strony firmowe z kilkoma produktami czy kilkoma usługami powinny budować swoją ofertę według logicznej struktury. Konkretne działy, sekcje czy kategorie powinny mieć swoje miejsca w serwisie.

Pamiętaj też, że taka struktura znacznie ułatwia przeglądanie Twojej strony. Dzięki niej użytkownik się na niej nie zgubi.

Frazy kluczowe

Równie ważnym czynnikiem jest stosowanie fraz kluczowych na całej stronie: w tekście, w nagłówkach, w metadanych, a nawet w linkach i nazwach podstron. 

Temat frazy kluczowej nie kończy się jedynie na tym, co ktoś wpisuje w pasek wyszukiwarki – wpisywane frazy dzieli się na różne rodzaje, a na ich podstawie można wywnioskować intencję, cel, dla którego internauta wpisuje danę frazę i robi to w takiej, a nie innej formie.

Dla przykładu: frazy dzielimy na frazy ogólne, np. „sukienka” i frazy long tail, czyli znacznie dokładniejsze – np. „beżowa sukienka na wesele”. To, jakie frazy zastosujesz (na danej podstronie), ma duży wpływ na to, jakim osobom będzie się wyświetlać ta podstrona i jakie te osoby mają intencję (chcą kupić, czy tylko przeczytać artykuł o doborze sukienek? Dla prowadzenia sklepu może to mieć fundamentalne znaczenie). 

Podsumowanie 

Istnienie i korzystanie z wyszukiwarki Google jest dziś czymś tak oczywistym, jak samo korzystanie z komputera. Nie wszyscy jednak są świadomi, że można z powodzeniem wykorzystać ją do zwiększenia  ruchu na stronie i zdobywania klientów. Nie wszyscy wiedzą też, że można tworzyć treści na stronie czy budować stronę tak, aby była bardziej widoczna w Google od innych. 

Wymienione wyżej trzy czynniki są tymi, które najbardziej i najszybciej wpływają na pozycję strony w wynikach wyszukiwarki, dlatego warto zająć się nimi w pierwszej kolejności. Oprócz nich jest jeszcze sporo innych, na które też mamy wpływ, np. zdobywanie linków, stosowanie opisów grafik i inne. Ich natura jest jednak bardziej techniczna, a rola drugoplanowa. Google promuje przede wszystkim te aspekty strony, które są przyjazne dla użytkowników i które spowodują, że to użytkownik, a nie robot Google’a będzie zadowolony. To dzięki nim Google będzie coraz bardziej doceniało Twoją stronę.